Szedł Stefan przez centrum miasta ale nikogo nie było

Wychodzę zza zakrętu i podchodzę do Stefana.
-Witaj jestem Bartek i jestem tutaj nowy.

-Witaj Bartek co robisz? Może chcesz walczyć?
Zapytał Stefan
-Nie muszisz sie mnie bać ale wiem mam straszną minę jak jakiś potwór!
Powiedział Stefan

-Jednak ja gram tylko sezon 2 na razie bo bakukompa nie mam.

- 2 sezon mi  też pasuje bo mam gantlet. To co walka 2 sezon?
Zapytał Stefan

-Za chwilę tylko pójdę do domu po osprzęt.

-Wróć za chwile a ja tu poczekam!
Krzyknął Stefan gdy Bartek biegł do domu

Po kilku minutach wracam i oznajmiam
-Możemy już walczyć
(A walczymy tutaj czy zakładamy temat w walkach nieoficjalnych??)

(W nieoficjalnych lub oficjalnych gdzie chcesz? Ja bym wolał w oficjalnych)

(Jaka jest różnica??)

(Więcej Exp'a! To gdzie walczymy?)

(Oficjalnych)

(Zakładam Temat)

Przyszedł Volt bardzo zdenerwowany i powiedział
-Hej może zagramy walke Stefan i Ja vs Drago i Zaikoski?

Ja nie mam czasu volt (Stefan koniczymy naszą przygodę z tamtego forum)

-Dlaczego?
Zapyta sie Volt
-Bo chcesz byc ze Stefanem? Moze byc ja moge i ze Zaikoskim byc grasz?

-Ja chętnie z tobą powalcze
Powiedział Stefan

-Spoko

-Drago walczysz?

-Nieee!
Odpowiedział

-A może Ty vs Ja co ty na to Drago?

-Dobra
odpowiedział

-Więc walka!!!
Krzyknął Stefan

Kiedy zaczęli walkę ja odszedłem i ruszyłem w stronę rzeki.

Stefan poszedł do parku i usiadł sobie na ławce

Przyszedł Volt i zapytał:
-Siema chcesz walczyć?

-Jasne

Drago po krótkiej karze poszed do restauracji Runo posiedzieć i pogadać

Stefan podszedł do Drago i powiedział
-Hej Drago, wkońcu jesteś! Może na rozgrzewke walka? A bym zapomniał Volt powiedział że czeka cie z nim walka turniejowa.

-Aha dzięki a o walkię to jutro dobra dzisiaj jakoś mi się nie chce a w ogóle moja Deltanoid jest jakoś nie w sosie nadal się do mnie nie odzywa a Dan z Drago obraźili się na mnie bo w nowej vestroi nie pomogłem im w walce ze Spectrom a chyba wszyscy zapomnieli moje imię Drago to moja ksywa na imię mam Ky(czyta się kaj) no i to chyba na tyle stefan no to do jutra!
Odpowiedział Ky po czym wyjoł z kieszeni deltanoid i prubował z nią rozmawiać!

-Dobra trzymam cie za słowo!
Odpowiedział Stefan po czym wyjął dziwną kulke i w pare sekund zniknął!

Ky zmęczony wrócił do domu gdzie zastał dana,drago i Mirrę  zapytali go czy chce wybrać się z nimi do nowej vestroi i zapytali gdzie mogą znaleści Stefana

-Jestem tutaj! Drago obiecałeś mi walke i co?
Zapytał Stefan z uśmieszkiem na twarzy

-Sorry grałem w Gulity Gear (w realu) to walczymy?

-Jasne
Powiedział Stefan i rozpoczeła się walka

Dan poszedł do central city mając nadzieje że kogoś spotka kto będzie chciał z nim walczyć

I Dan Kuso zauważył chłopca który zapytał:
-Hej jesteś nowy co? Jestem Stefan i nie przegrałem jak dotąd żadnej walki a ty chcesz walczyć?

- Coś osowiało to miasto podczas mojej nie obecność pewnie im się nudziło oby bo mi walki uliczne jusz mi się znudziły może spotkam kogoś i z nimi pogram to lepsze niż dostawanie po tyłku przejde się kawałek to może kogoś znajdę! Oby!
Ky po zobaczeniu swojich kart i bakuganów poszedł w stronę domu Marucho i rozglądając się za kimś

I przed domem Marucho stał Stefan
-Hej Drago!!! Co tam? Masz ochote na walke? Pewnie i tak wyszłem z sprawy bo już od dwna niewalczyłem

- ja tak samo !
Odpowiedział